Sernik na zimno z brzoskwiniami.
Składniki:
- 600 g serków homogenizowanych
- 250 ml śmietanki 30%
- 100 ml gorącej wody
- 60 g żelatyny fix do deserów
- 5 łyżek cukru pudru
- 420 g brzoskwiń z puszki
- 2 galaretki brzoskwiniowe
- 600 ml wody
- paczka biszkoptów
Przygotowujemy galaretki używając do tego
600 ml wody według instrukcji na opakowaniu, możemy zrobić to trochę wcześniej,
ponieważ galaretka długo stygnie. Następnie żelatynę dokładnie mieszamy ze 100
ml gorącej wody. Śmietanę razem z cukrem pudrem ubijamy mikserem na sztywno,
dodajemy serki i razem miksujemy. Stale miksując dolewamy jeszcze ciepłą
żelatynę. Wykładamy dół tortownicy (ja mam o średnicy 24 cm) biszkoptami, a na
nie wylewamy masę sernikową, wyrównujemy i całość wkładamy do lodówki.
Czekamy, aż masa serowa stężeje, a
galaretka będzie zimna, ale nie "ścięta". Brzoskwinie z puszki kroimy
na plasterki i układamy na masie serowej. Następnie całość zalewamy galaretką (tak aby zakryć brzoskwinie)i
zostawiamy w lodówce na jakieś 2-3 godziny.
Smacznego :)
2 komentarze
Świetny sernik, super uwielbiam takie na zimno.
OdpowiedzUsuńJa też, a zwłaszcza w taką pogodę.
UsuńZachęcam do komentowania i zostawienia po sobie śladu :)
Komentarze anonimowe nie będą udostępniane - Ja nie dodaję postów anonimowo i chciałabym też wiedzieć z kim rozmawiam.
Pozdrawiam :)