Tort Walentynkowy - czekoladowy.
Składniki:
BISZKOPT:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 3/4 szklanki mąki tortowej
- 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej i kakao (tak aby mąki i kakao było pół na pół)
KREM:
- 100 g masła (temp. pokojowa)
- 250 g mascarpone
- 100 g dobrej czekolady z dużą zawartością kakao
- 2-3 łyżki ciemnego kakao do wypieków
- cukier puder do smaku (2-3 łyżki)
- odrobina aromatu migdałowego (naprawdę odrobina)
PONADTO:
- 280 g dżemu z owoców leśnych
- biała polewa z Delecty
- posypka karmelowa/ orzechy
BISZKOPT
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze
pokojowej.
Białka oddzielamy od żółtek, ubijamy na sztywną pianę
(można wsypać szczyptę soli wtedy lepiej nam się ubiją). Pod koniec ubijania
dodajemy partiami cukier. Następnie Dodajemy po kolei żółtka, nadal ubijając.
Do masy jajecznej wsypujemy przesiane mąki oraz kakao.
Delikatnie mieszamy drewnianą łyżką do momentu aż składniki się ładnie połączą.
Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem do
pieczenia (samo dno). Delikatnie przekładamy ciasto. Pieczemy w nagrzanym do
160-170 stopni piekarniku przez około 35 - 40 minut lub do suchego patyczka
(jeśli nie mamy takiego patyczka, równie dobrze nada się makaron do spaghetti).
Gorące ciasto wyciągamy z piekarnika, z wysokości
około 30 - 40 cm upuszczamy je (w formie) na podłogę, odstawiamy je na około 10
minut i wyciągamy na kratkę do góry nogami tak żeby odkleić papier - odstawiamy
do całkowitego wystudzenia. Nasz biszkopt wycięłam dołączoną do tortownicy blaszką w kształcie serca. Kiedy już nam wystygnie przekrawamy biszkopt na 3
blaty.
KREM
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy
do ostudzenia. Serek mascarpone i masło miksujemy na biały puch, dodajemy
czekoladę, kakao, aromat – miksujemy aż wszystkie składniki się połączą.
Dodajemy i jeszcze chwilę miksujemy.
Pierwszy blat biszkoptu układamy na talerzu/paterze,
na nim rozsmarowujemy słoiczek dżemu, przykrywamy drugim blatem, smarujemy
naszym kremem czekoladowym (zostawiamy trochę do posmarowania brzegów tortu) i
przykrywamy trzecim blatem.
Boki tortu smarujemy pozostawionym kremem.
Polewę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i rozprowadzamy
na wierzchu tortu, następnie posypujemy posypką karmelową.
Smacznego :)
3 komentarze
Pięknie wygląda i pewnie jest obłędnie smaczny :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie serduszkowy!
OdpowiedzUsuńI hiper czekoladowy!
:)
Zachęcam do komentowania i zostawienia po sobie śladu :)
Komentarze anonimowe nie będą udostępniane - Ja nie dodaję postów anonimowo i chciałabym też wiedzieć z kim rozmawiam.
Pozdrawiam :)